Obiecuję, że następnym razem będzie o literaturze dla dorosłych i może nawet o Paryżu, ale dzisiaj jeszcze pozostanę w temacie map i książek dla dzieci. Otóż na fali zachwytu Mapami z poprzedniego wpisu, przybyła do mnie cudna książka Dokąd iść? Mapy mówią do nas autorstwa Heekyoung Kim z ilustracjami Krystyny Lipki-Sztarbałło.
Kolejny zachwyt w tym tygodniu, ale nieco innego rodzaju. Tu mamy do czynienia z wyzwaniem intelektualnym, które jeszcze przez jakiś czas nie będzie w zasięgu moich potworków, ale kiedy dorosną troszkę, chciałam, żeby właśnie ta książka czekała na nich na półce.
W Mapach zwiedzamy świat, który jest już dobrze znany, w Dokąd iść? śledzimy, jak zmieniała się wizja świata na przestrzeni wieków w różnych jego rejonach. Jak ludzie, którzy żyli przed nami, oswajali świat, przenosząc swoją wiedzę o nim na mapy. Ile wysiłku, chęci poznania tego, co kryje się za horyzontem! Ileż ciekawości! Gdyby człowiek zamykał się w granicach tego, co mu najbliższe i najlepiej znane, nadal wierzylibyśmy, że ziemia jest dyskiem:) Ciekawość i myślenie inaczej miała i nadal ma przyszłość!
W tej małej książeczce, przepięknie wydanej w Entliczku, znajdujemy elementy historii, geografii, a nawet filozofii. Takie pozycje są naprawdę niezwykłe, bo w sposób prosty i dostępny przekazują nie tylko wiedzę, ale i emocje. Wiem doskonale, że choćby moje dzieci chodziły do najlepszej szkoły, wrażliwości i ciekawości muszę nauczyć ich sama. Tak było w moim dzieciństwie i tak jest teraz. Jest pewna baza, a ja muszę dorzucić coś, co sprawi, że potworki nad poziomy wylecą, a książki Entliczka zaliczam do kategorii "nad poziomy".
Można dziecku powiedzieć: jest tak i tak, ale ja uważam, że trzeba jeszcze tłumaczyć dlaczego tak jest, co mogłoby być, co było. Największym moim strachem jest to, że zabraknie w nich zainteresowania światem, byłaby to moja porażka jako matki. Ale oczywiście dla mnie nie ma takiej opcji! Na szczęście ziarno już zostało posiane, potworki pytają przez dzień cały i Dokąd iść? w ten dziecięcy nurt pytający doskonale się wpisuje. Wzbudziła we mnie podobne emocje, jak kiedyś Świat Zofii Josteina Gaardera. Dziecku można odpowiednio wytłumaczyć wszystko, jeśli się chce. Najgorsze podejście: jest za mały, jeszcze nie zrozumie. To bardzo zła taktyka, krzywdząca dziecko, ale dość wygodna dla dorosłych, bo zrzuca z nich odpowiedzialność za emocje i przeżycia małego człowieczka.
Cenię zatem ogromnie książki, które mają w dziecku partnera do dyskusji i otwierają mu oczy na nieznane. Zapamiętajcie nazwę wydawnictwa Entliczek, o którym już pisałam TU, bo oferuje naprawdę wartościowe pozycje z wyższej półki. Trzeba je czytać wspólnie z dzieckiem i dyskutować, a co za tym idzie, poświęcić trochę czasu i samemu zmusić się do myślenia o czymś innym niż codzienność, ale warto! To inwestycja w dziecko, włożenie mu w ręce paszportu, który pozwoli mu wylecieć wyżej i dalej niż wielu jego rówieśników.
Cheonhado* mówi: Myśl inaczej: Wtedy zobaczysz nowy świat.
W Mapach zwiedzamy świat, który jest już dobrze znany, w Dokąd iść? śledzimy, jak zmieniała się wizja świata na przestrzeni wieków w różnych jego rejonach. Jak ludzie, którzy żyli przed nami, oswajali świat, przenosząc swoją wiedzę o nim na mapy. Ile wysiłku, chęci poznania tego, co kryje się za horyzontem! Ileż ciekawości! Gdyby człowiek zamykał się w granicach tego, co mu najbliższe i najlepiej znane, nadal wierzylibyśmy, że ziemia jest dyskiem:) Ciekawość i myślenie inaczej miała i nadal ma przyszłość!
W tej małej książeczce, przepięknie wydanej w Entliczku, znajdujemy elementy historii, geografii, a nawet filozofii. Takie pozycje są naprawdę niezwykłe, bo w sposób prosty i dostępny przekazują nie tylko wiedzę, ale i emocje. Wiem doskonale, że choćby moje dzieci chodziły do najlepszej szkoły, wrażliwości i ciekawości muszę nauczyć ich sama. Tak było w moim dzieciństwie i tak jest teraz. Jest pewna baza, a ja muszę dorzucić coś, co sprawi, że potworki nad poziomy wylecą, a książki Entliczka zaliczam do kategorii "nad poziomy".
Heekyoung Kim - urodzona w Korei, absolwentka historii sztuki i filozofii. Autorka książki A house of the mind: maum z ilustracjami Iwony Chmielewskiej, nagrodzonej Bologna Ragazzi Award 2011.
Krystyna Lipka-Sztarbałło - absolwentka warszawskiej ASP, autorka ilustracji do ponad 30 książek dla dzieci wydanych w Polsce i za granicą. Laureatka licznych nagród krajowych i medalu BIB 2001. W 2001 r. wpisana na Międzynarodową Listę Honorową IBBY za ilustracje do opowiadania Anny Onichimowskiej Sen, który odszedł. Uhonorowana Medalem Polskiej Sekcji IBBY 2012 za całokształt twórczości.
Centrum świata to Jerozolima
Mapa - zdjęcie z satelity mówi:
Wszystko, czym jesteśmy, to pył.
Mapa gwiazd mówi:
Czy chcesz z nami zatańczyć?
Mapa Daedong Yeojido mówi:
Góry i rzeki to kości i krew tej ziemi.
Cheonhado mówi:
Myśl inaczej: Wtedy zobaczysz nowy świat.
Myśl inaczej: Wtedy zobaczysz nowy świat.
Cheonhado - mapa z Korei, używana od XVII do XIX wieku, przedstawiała świat jako płaski oraz wiele krain, które nie istniały
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz