poniedziałek, 10 grudnia 2012

Rosyjski Kopciuszek - Katarzyna I

W końcu udało mi się trochę uciec od Paryża i siedzę teraz w carskiej Rosji. Latem pisałam o książce Ewy Stachniak, która w międzyczasie stała się bestsellerem, teraz zabrałam się za Carycę Ellen Alpsten. Dotyczy Marty Skowrońskiej, drugiej żony Piotra Wielkiego, która przeszła do historii jako Katarzyna I. Ona była matką carycy Elżbiety, babką Piotra III, męża Katarzyny II. Historia Marty to dowód na to, że bajka o Kopciuszku nie jest wyssana z palca.



Ta córka chłopa (czego jej nigdy nie zapomniano) podbiła serce cara Piotra Wielkiego. Nic dziwnego, była podobno piękną kobietą i mimo że analfabetką, to jednak niepozbawioną zdrowego rozsądku prostych ludzi. Portrety zachowane się do naszych czasów, przedstawiają pulchną brunetkę niepowalającą urodą na kolana, ale gdy przyjrzymy się uważniej, możemy dostrzec w jej oczach ślady mijającego piękna, które odziedziczył po niej córki, opisywane przez sobie współczesnych jako prawdziwe piękności. Marta-Katarzyna nie bardzo przypominała delikatną dziewczynę z okładki, bo autorka opisuje ją w zupełnie inaczej, a i portrety nie kłamią.

Droga do tytułu carycy była długa, niebezpieczna i nie zawsze zgodna z zasadami moralności. Cóż, cel uświęca środki. Niestety na dworze Piotra I łatwo jej nie było, miłość cara wyniosła ją na sam szczyt, ale i przysporzyła wielu wrogów. Zanim jednak wpadła w oko carowi, była praczką, służącą, żoną biednego oficera i prawdopodobnie kochanką niejednego mężczyzny. Ellen Alpsten odtworzyła pierwsze lata życia Marty, ale tak naprawdę do dzisiaj niewiele o nich wiadomo. Istnieją co najmniej dwie wersje jej pochodzenia. Na pewno była chłopką, katoliczką, a jej ojciec nazywał się Samuel Skowroński. Historycy nie są zgodni, co do tego, czy była Estonką, Łotyszką czy Litwinką. W tej kwestii istnieje więcej znaków zapytania niż wiarygodnych informacji, więc już mniejsza o to, bo, tak czy siak, jej przeznaczeniem była Rosja. Bardziej znane są losy przyszłej władczyni od momentu, gdy trafiła do domu pastora Glucka i jego rodziny. Potem stała się  wojenną zdobyczą po upadku Marienburga, widziano ją u boku generała Szeremietiewa i carskiego przyjaciela Mienszykowa, u tego ostatniego wypatrzył Martę przystojny car i zażądał jej tylko dla siebie. Byli razem rzez 22 lata, aż do śmierci Piotra w 1725 roku, a chłopka Marta Skowrońska zmieniła się w Katarzynę I, żonę, matkę i carycę.

Podobno urodziła Piotrowi dwanaścioro dzieci, siedmioro z nich przeżyło poród, jedynie dwie córki   dorosły, tylko jedna żyła na tyle długo, by stać się kolejną rosyjską carycą. Anna zmarła osierociwszy przyszłego Piotra III, którego na swego następcę wyznaczyła jego ciotka Elżbieta. Ona też wybrała mu żonę, siostrzenicę swojego nieszczęsnego narzeczonego, zmarłego w Rosji na ospę, zanim zdążył poślubić Elżbietę. W ten sposób kolejną Katarzyną na rosyjskim tronie została Katarzyna II zwana Wielką.

Książka choć oparta na faktach, nie jest biografią. Po raz kolejny miałam do czynienia z narracją w pierwszej osobie w tego typu powieści i zabieg ten po raz kolejny jest skuteczny, bo oddala wszelkie zarzuty o przedstawienie postaci jednowymiarowo. Marta opowiada o swoim życiu, jest więc subiektywna i poznajemy jedynie jej wersję wydarzeń, co sprawia, że trudno jej nie polubić.


Katarzyna I

 Piotr I Wielki








Carska rodzina - Piotr, Katarzyna, Aleksy (syn Piotra z pierwszego małżeństwa), Anna, Elżbieta oraz mały Piotr




 Anna, matka Piotra III


Elżbieta I

 Katarzyna II


Powieść Ellen Alpsten to porywająca lektura o niezwykłej kobiecie, która stała się ucieleśnieniem bajki o Kopciuszku. To też opowieść o szalonej miłości, łamiącej wszystkie bariery, niebaczącej na zasady, podziały społeczne i różnice. Autorka starannie oddała atmosferę carskiego dworu, z jego intrygami, szaleństwami i bezeceństwami. Pijaństwa i orgie należały do ulubionych rozrywek, a Katarzyna I z lubością oddawała się również obżarstwu, czego efektów nie potrafili ukryć nawet najlepsi portreciści. Tę słabość odziedziczyła po niej Elżbieta i z pięknej dziewczyny również zmieniła się w otyłą kobietę, której tusza uniemożliwiała pod koniec życia normalne funkcjonowanie.  Interesujący był dla mnie wątek dotyczący budowy Petersburga, wymarzonego przez Piotra I miasta wzniesionego w bardzo nieprzyjaznych człowiekowi okolicach. 

Carska Rosja mnie zatrzyma jeszcze na chwilę, czytam teraz biografię Katarzyny II autorstwa Massiego Katarzyna Wielka Portret kobiety, a w kolejce czeka biografia Piotra I, Piotr Wielki. Prawda i mit






5 komentarzy:

  1. Massiego czytałam (recenzja już napisana z ramienia historii.org). Świetna! Teraz czytam Andrusiewicza:)

    OdpowiedzUsuń
  2. czytałam uszami, bardzo mi się podobała, i sama historia, której nie znałam, i sposób jej napisania. Takie książki robią wiele dobrego, bo ludzie nie będą się uczyć suchych faktów, a tak, więcej wiedzą

    OdpowiedzUsuń
  3. Czytałam kiedyś pozytywną opinię o książce u Nemeni (która od jakiegoś czasu zamilkła) i zapamiętałam ją sobie-zapisałam do przeczytania. Myślę, że czas na chwilę przenieść się z rejonu morza śródziemnego w okolice Rosji. Petersburg - to jedno z moich marzeń -podróżniczych (byłam jedynie jako dziecko).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że warto po nią sięgnąć. Takie książki zawsze coś nowego wnoszą i, co bardzo lubię, ożywiają postaci już zastygłe na portretach. Nagle zaczyna się na nie patrzeć, jak na ludzi z wszystkimi wadami i zaletami naszego gatunku.

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...