środa, 27 listopada 2013

Ach te wredne krasnoludki i ich pogłoski!

Na mój mail do pracowników Urzędu Miasta, z prośbą o udzielenie odpowiedzi na kilka niezbyt skomplikowanych pytań dotyczących losów naszego przedszkola, dostałam odpowiedź:


Szanowna Pani,


W odpowiedzi na Pani pytania, oparte jak Pani stwierdziła na pogłoskach, informuję, że Gmina Namysłów nie ma zamiaru likwidować Przedszkola Nr 4 w Namysłowie.


Pozdrawiam!  (Tu ręce mi opadły, w oficjalnym mailu z Urzędu Miasta "pozdrawiam" z wykrzyknikiem...)

XY


Wielka więc radość w domu moim, że władze nasze przedszkola nie ruszą. Mogę spać spokojnie i nie przejmować się pogłoskami, które po mieście rozsiewają wredne krasnoludki. Jak mogłam uwierzyć, że nasze władze chciałyby skrzywdzić dzieci?  Jak mogłam uwierzyć, że wcisną nam tu żłobek, a nasze dzieci wywalą gdzie indziej? Jak mogłam uwierzyć, że ważne decyzje dotyczące mieszkańców są podejmowane za ich plecami? Jak mogłam uwierzyć, że zrobiono by cokolwiek bez informowania społeczeństwa? Jak mogłam uwierzyć, że przedstawiciele władz pojawiają się w przedszkolu w celu innym niż kurtuazyjna wizyta podszyta troską o najmłodszych? A ja już oczami wyobraźni widziałam kolejne zebrania w sprawie reorganizacji, na których sugerowano nauczycielom wyciszanie sprawy wśród rodziców. Jak mogłam uwierzyć, że traktują przedszkole jak swoją własność, z którą mogą zrobić, co chcą, zapominając, że:

1. Władza zwierzchnia w Rzeczypospolitej Polskiej należy do Narodu.

2. Naród sprawuje władzę przez swoich przedstawicieli lub bezpośrednio.



Przecież to wszystko nieprawda! Wszystko bujdy na resorach! Przecież naszym władzom zawsze przyświeca, że:




(...)"świadomi potrzeby współpracy ze wszystkimi krajami dla dobra Rodziny Ludzkiej,

pomni gorzkich doświadczeń z czasów, gdy podstawowe wolności i prawa człowieka były w naszej Ojczyźnie łamane,



pragnąc na zawsze zagwarantować prawa obywatelskie, a działaniu instytucji publicznych zapewnić rzetelność i sprawność,


w poczuciu odpowiedzialności przed Bogiem lub przed własnym sumieniem,

ustanawiamy Konstytucję Rzeczypospolitej Polskiej

jako prawa podstawowe dla państwa

oparte na poszanowaniu wolności i sprawiedliwości, współdziałaniu władz, dialogu społecznym oraz na zasadzie pomocniczości umacniającej uprawnienia obywateli i ich wspólnot.

Wszystkich, którzy dla dobra Trzeciej Rzeczypospolitej tę Konstytucję będą stosowali,

wzywamy, aby czynili to, dbając o zachowanie przyrodzonej godności człowieka,

jego prawa do wolności i obowiązku solidarności z innymi,

a poszanowanie tych zasad mieli za niewzruszoną podstawę Rzeczypospolitej Polskiej."


EDIT

A taką odpowiedź dostał portal Namyslowianie.pl:

Pojawiające się plotki i pomówienia nie mają nic wspólnego z planami gminy i przyczyniają się do frustracji personelu placówki i rodziców dzieci uczęszczających do przedszkola.
Burmistrz nie likwiduje Przedszkola Nr 4!
Gmina ma jedynie zamiar umieścić w części budynku żłobek. Planowany remont placówki pozwoli stworzyć najlepsze warunki dla dzieci żłobkowych i poprawić standard opieki nad dziećmi przedszkolnymi.
Ilość dzieci w przedszkolach zacznie od 2014 r sukcesywnie spadać z uwagi na wejście w życie tzw. "ustawy 6 - latkowej" połowa dzieci z rocznika 2008 pójdzie od września 2014 r do szkoły, w kolejnych latach "zabraknie" w przedszkolach całego rocznika 6 - latków. Dzięki takiemu "poluzowaniu" będzie można nareszcie stworzyć wygodny dla dzieci i rodziców, nowoczesny żłobek z dogodnym dojazdem i zapewnionymi wszystkimi standardami bezpieczeństwa.

Widać różnicę w traktowaniu zwykłego obywatela i matki, a w podejściu do mediów? To ja jestem ta sfrustrowana pojawiającymi się plotkami rozsiewanymi przez krasnoludki.


2 komentarze:

  1. I tak zrobią, co chcą. Postraszą nauczycieli utratą pracy, rodziców utratą miejsc w przedszkolu i będzie po sprawie. Ładnie wygląda ten ich komunikat, taki pełen troski o dzieci, rodziców i nauczycieli, ale to, co się dzieje teraz naprawdę, a czego niestety nie możemy zobaczyć, niejednego by przeraziło. Teraz już tylko chodzi o to, aby sprawie ukręcić łeb, a tym, którzy ośmielają się mówić głośno zamknąć usta. Nie zdziwię się wcale jeśli pani dziecko jako pierwsze wyleci z tego przedszkola, dlatego podziwiam za odwagę i życzę powodzenia, ale szczerze mówiąc, czarno to widzę. Pani wymaga od tych ludzi zachowań, do których oni nie są przyzwyczajeni. Inne światy, inna kultura.

    Gratuluję książki, nie miałam pojęcia, że ktoś z Namysłowa wydał tak piękny album i to w PWN! Dobrze, że nasze miasto może być znane nie tylko dzięki aferom finansowym.

    Alicja

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety mam podobne zdanie, co pani powyżej. To jest Namysłów. Znajoma opowiadała dzisiaj, że już straszą ludzi z czwórki. Na pokaz ulizane zdania, żeby ludziom oczy zamydlić, że tu będzie coś nowoczesnego itp, a za plecami zdepczą bez litości dla swojego interesu. Pani się marzy miasto idealne, ale to nie u nas, nie z tymi ludźmi.

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...