Mam własne zdanie i szereg racji. Niezmiennych niezależnie od miejsca, czasu i akcji.
Do wyboru do koloru, aż zazdroszczę miłośnikom Paryża :)
Czuję się rozpieszczana, zwłaszcza, że dwa tytuły to z mojego podwórka.
To j jeszcze tylko dodam, że wrzucając dziś zapowiedzi na bloga, od razu pomyślałam o Tobie, widząc 'Paryskie smaki' :)Ech, żeby tak o Manchesterze chętnie pisano!
Och joj, faktycznie ofensywa, a jakie ładne okładki
Do mnie przemawia pierwsza, "Ostatni pociąg do Paryża" i "Francuski romans":)
Do wyboru do koloru, aż zazdroszczę miłośnikom Paryża :)
OdpowiedzUsuńCzuję się rozpieszczana, zwłaszcza, że dwa tytuły to z mojego podwórka.
UsuńTo j jeszcze tylko dodam, że wrzucając dziś zapowiedzi na bloga, od razu pomyślałam o Tobie, widząc 'Paryskie smaki' :)
UsuńEch, żeby tak o Manchesterze chętnie pisano!
Och joj, faktycznie ofensywa, a jakie ładne okładki
UsuńDo mnie przemawia pierwsza, "Ostatni pociąg do Paryża" i "Francuski romans":)
OdpowiedzUsuń